Czy warto zrobić tatuaż na przedramieniu?

Robienie sobie tatuażu jest bardzo popularne wśród wielu ludzi. Pragną oni w ten sposób wyrazić siebie, pokazać co, jest dla nich ważne lub po prostu zapisać coś, o czym pragną pamiętać przez całe swoje życie. Pewnie sporo z nich zastanawia się, czy tatuaż na przedramieniu będzie odpowiednim pomysłem, czy może powinni znaleźć na niego inne miejsce. I nad tym warto pochylić się dłużej.

Nie taki tatuaż straszny

Sporo osób obawia się bólu, z jakim wiąże się wykonywanie tatuażu. Dlatego nie zawsze wiedzą, jak sobie z tym poradzić. Brak świadomości tego, co może wpłynąć na poziom bólu, sprawia, że ludzie często wycofują się i rezygnują z wykonania tatuażu. A wystarczyłoby jedynie trochę poczytać na ten temat. Wtedy dowiedzieliby się, że na wielkość bólu wpływają dwie rzeczy: rozmiar tatuażu oraz miejsce, w którym się ten będzie znajdował. A o obu tych kwestiach przecież mogą sami zadecydować w dowolnym momencie, zanim tatuażysta zabierze się do konkretnej pracy.

Jak wybrać odpowiedni motyw?

Wybór obrazu, jaki znajdzie się na skórze, jest często trudnym wyzwaniem. Trzeba pamiętać przecież, że to pozostanie z człowiekiem do końca jego życia. Chociaż pewnie istnieją techniki laserowego pozbywania się tatuażu, ale o tym wiele osób nawet nie myśli. W każdym razie trzeba dobrać motyw do swojego stylu i tego, co chce się przez to wyrazić. Czasami, przeważnie na początek, ludzie decydują się na coś neutralnego, co nie niesie ze sobą konkretnej treści. Często jest to pojedyncza nutka, odcisk łapy zwierzaka lub inny, drobny symbol, który nie musi niczego oznaczać. Kiedy indziej ludzie wolą zdecydować się od razu na duży tatuaż, na którym mogą sporo wyrazić. To jednak wiąże się z większym bólem. Taka sesja bowiem może trwać wiele godzin, a po ich upływie zdolność znoszenia bólu u człowieka wyraźnie maleje.

Miejsce odpowiednie na tatuaż

Istotne jest też wybranie dobrego miejsca na tatuaż. Jeśli ktoś obawia się bólu, to może też zdecydować się na tatuaż na przedramieniu. Zwłaszcza w miejscu, gdzie nie ma kości. Trzeba jednak pamiętać, że istotne jest też odpowiednie rozluźnienie podczas wykonywania tatuażu. Gdy człowiek napina mięśnie, odczuwa znacznie większy ból, co na pewno nie będzie dla niego przyjemne. Lepiej postarać się w tym czasie głęboko oddychać i próbować rozluźniać. Nie jest to proste, zwłaszcza gdy sesja się przedłuża, ale na pewno przyniesie ze sobą oczekiwany skutek, czyli mniejsze odczuwanie bolesności wykonywania danego tatuażu na skórze.

Redakcja jakitatuaz.pl